rozwińzwiń

Kraina dzieciństwa

Okładka książki Kraina dzieciństwa Deirdre Purcell
Okładka książki Kraina dzieciństwa
Deirdre Purcell Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Seria: Biblioteczka pod Różą literatura piękna
638 str. 10 godz. 38 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Biblioteczka pod Różą
Tytuł oryginału:
That Childhood Country
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
1997-06-27
Data 1. wyd. pol.:
1997-06-27
Liczba stron:
638
Czas czytania
10 godz. 38 min.
Język:
polski
ISBN:
8371801513
Tłumacz:
Mieczysław Dutkiewicz
Tagi:
miłość romans
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
32 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1379
237

Na półkach: ,

Jedna z najbardziej depresyjnych książek jakie ostatnio czytałam.
Myślałam, że to będzie kolejny romans obyczajowy - chciałam się zrelaksować, nie myśleć za dużo przy lekturze i miło spędzić czas. Zapowiadało się całkiem nieźle. Czytanie szło całkiem, całkiem, historia lekko naiwna, przyjemny styl. Ale w połowie książki coś mnie tknęło - kiedy wreszcie będzie coś miłego, zabawnego i podnoszącego na duchu. W tej opowieści wszystko szło nie tak. Bohaterowie mimo wielkich deklaracji i wzniosłych uczuć wszystko robili odwrotnie niż powinni. Momentami miałam wrażenie, że sami siebie nie lubią. Jedyną osobą, która wzbudziła moją sympatię był John, a w późniejszych momentach Effie i Mona. Resztą porządnie bym wstrząsnęła i dała z liścia (szczególnie Rose). Może wtedy by się opamiętali wyjęli te kije z tyłków. Niby wielka miłość między Johnem i Rose, a poróżnił ich głupi anonimowy liścik. A ta nadęta Rose skoro tak kochała Johna to przede wszystkim powinna rozmówić się z Johnem zamiast dawać wiarę w list. Tyle było warte jej uczucie.
Kolejna sprawa, która mnie wkurza to zawierzenie smarkatej piętnastolatce - Darine. Przecież to jeszcze naiwna nastolatka, która w zasadzie niewiele wie o miłości i uczuciach, a matka traktuje ją jak dorosłą równą sobie! Tylko pogratulować głupoty. Pozwalała jej na wszystko i co z tego wyszło? Gówniarze chowali się po krzakach, a rodzice ganiali za nimi jak kurczaki bez głów. No i ta ezoteryka i tym podobne pierdoły. Szkoda słów. Rzeczywiście znaleźli sobie pretekst do samobójstwa. Niestety koniec autorce nie wyszedł, a wręcz zniweczył wszystko. Głupota pomieszana z naiwnością zepsuła cały efekt. Wkurzyłam się, ze czytałam ponad 500 stron i doczekałam się takiego zakończenia.

Jedna z najbardziej depresyjnych książek jakie ostatnio czytałam.
Myślałam, że to będzie kolejny romans obyczajowy - chciałam się zrelaksować, nie myśleć za dużo przy lekturze i miło spędzić czas. Zapowiadało się całkiem nieźle. Czytanie szło całkiem, całkiem, historia lekko naiwna, przyjemny styl. Ale w połowie książki coś mnie tknęło - kiedy wreszcie będzie coś miłego,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
803
685

Na półkach: , ,

Oboje pochodzą z różnych światów, dzieli ich pozycja w społeczeństwie, ale dla Rose i Johna to nie ma absolutnie żadnego znaczenia. Nastolatkowie spotykają się nad jeziorem. Po raz pierwszy tak naprawdę mają okazję, aby poza gronem publicznym, bez wytykania różnic klasowych, wymienić między sobą pierwsze słowa.
Tak rozpoczyna się gorący romans za plecami całego świata a na pewno najbliższej rodziny nastolatków. Owocem spotkań okazuje się dziecko, ale dla rodziny Rose, zwłaszcza jej matki jest niemożliwością, aby córka pozostała z rodziną pod jednym dachem. Nieznany ojciec, samotne macierzyństwo - toż to najcięższy grzech, jakiego mogłaby dopuścić się młoda kobieta!
Rose trafia do klasztoru, a John z racji pogłębiającej się sytuacji materialnej w domu, wyjeżdża do Kanady. Początkowo, kochankowie wymieniają ze sobą korespondencję, gorączkowo pragną spotkać się jeszcze raz, ale los na wiele lat pokrzyżuje plany tych dwojga..

Początkowo powieść bardzo wciągała. Właściwie miała lekko ckliwy, acz uroczy klimat, w którym Czytelnik powoli poznaje pogłębiającą się relację nastolatków, dzięki czemu może się zastanowić nad tym, a na pewno zadaje sobie to pytanie, czy ta relacja oparta jest na prawdziwym uczuciu, a przede wszystkim, czy przetrwa to, co zgotował dla nich los? Druga część powieści zabiera już Czytelnika bezpośrednio w akcję, w której bohaterowie są już dorosłymi ludźmi, mają w miarę poukładane i stabilne życie oraz dzieci, których historia również okaże się interesująca, ale i zaskakująca, a nawet przygnębiająca.
Te dwie części od razu skojarzyły mi się z porami roku: delikatną, ciepłą, dającą nadzieję i pełnię miłości wiosną, druga zaś to pochmurna, realistyczna, stąpająca po ziemi, nostalgiczna jesień, która jak szarobure mokre widmo zaraz przyniesie złe wiadomości..

Bo okazuje się, że nierzadko to trzecia osoba ma nie-bagatela wpływ na rozwój wydarzeń i niejako, czasami nieświadomie albo bardzo świadomie manipuluje życiem innych. Bo liczą się własne korzyści albo próba ochrony samego siebie..

Powieść trzymająca w napięciu w dosłownym znaczeniu słowa - opisy kiełkującej miłości, nadzieja na ponowne spotkanie, walka o przetrwanie w trudnych czasach, miłość, która okazuje się silniejszą aniżeli się zdaje i wreszcie strata, ból i cierpienie, bo przecież, cena za konsekwencje pewnych decyzji kiedyś musi nadejść..

A swoją drogą, tytuł powieści nieźle zbajerował Czytelnika ;)

Oboje pochodzą z różnych światów, dzieli ich pozycja w społeczeństwie, ale dla Rose i Johna to nie ma absolutnie żadnego znaczenia. Nastolatkowie spotykają się nad jeziorem. Po raz pierwszy tak naprawdę mają okazję, aby poza gronem publicznym, bez wytykania różnic klasowych, wymienić między sobą pierwsze słowa.
Tak rozpoczyna się gorący romans za plecami całego świata a na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4408
4223

Na półkach: , , , , ,

Poznajemy dwójkę braci bliźniaków, panienkę z dobrego dworu i tych dwojga splątane losy.
Rose i John spotykają się pewnego pięknego letniego dnia upalnym latem nad leśnym uroczym, ślicznym jeziorem, młodzi zakochują się w sobie młodzieńczą, prawdziwą, romantyczną miłością. Wkrótce dwoje zakochanych rozdziela los, ona wyjeżdża do szkoły z internatem, a on z Irlandii do Kanady w poszukiwaniu pracy.
Jednak po jakimś czasie ich gorącego uczucia owocem młodych ludzi jest dziecko A Rose z anonimowego listu, który wysłał dziewczynie jego brat dowiaduje się już o zdradzie swojego ukochanego Johna.
Rose zostaje bardzo zraniona, skrzywdzona lecz ma swe ambicje i nie chce szukać z mężczyzną żadnego kontaktu.
A po kilkunastu już latach obojga krzyżują się losy, spotykają się oni znowu.

Historia wzruszająca, ciekawa dwójki głównych bohaterów i ich wielkiej miłości.
Zachwycona jestem tą książką,cudowna,świetna z przyjemnością przeczytałam bardzo dobrze mi się czytało.

Poznajemy dwójkę braci bliźniaków, panienkę z dobrego dworu i tych dwojga splątane losy.
Rose i John spotykają się pewnego pięknego letniego dnia upalnym latem nad leśnym uroczym, ślicznym jeziorem, młodzi zakochują się w sobie młodzieńczą, prawdziwą, romantyczną miłością. Wkrótce dwoje zakochanych rozdziela los, ona wyjeżdża do szkoły z internatem, a on z Irlandii do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
860
572

Na półkach:

Książkę czyta się bardzo dobrze, choć jak sądzę bardziej przypadnie do gustu kobietom. Poznajemy dwójkę braci bliźniaków, pannę ze dworu i ich splątane koleje losu. Destrukcyjny wpływ zazdrości i zawiści pozbawia ich szczęścia aż w końcu prowadzi do tragedii. Warto przeczytać!

Książkę czyta się bardzo dobrze, choć jak sądzę bardziej przypadnie do gustu kobietom. Poznajemy dwójkę braci bliźniaków, pannę ze dworu i ich splątane koleje losu. Destrukcyjny wpływ zazdrości i zawiści pozbawia ich szczęścia aż w końcu prowadzi do tragedii. Warto przeczytać!

Pokaż mimo to

avatar
5214
1260

Na półkach: ,

Przeczytałam już kilka książek Deirdre Purcell i jak do tej pory każda sprawiała mi przyjemność. Tym z większą przyjemnością i niecierpliwością zaczęłam lekturę „Krainy dzieciństwa”. Już tytuł nastrajał pozytywnie i sugerował nostalgiczna opowieść o przeszłości. A tu spore rozczarowanie. „Kraina dzieciństwa” nie ma w sobie nic z nostalgii, historia tu opowiedziana była bardzo przewidywalna, miejscami aż nudnawa. O ile jeszcze pierwsza cześć zawierała jakiś klimat i mimo, że nie zaskakiwała, była nawet dobra, taka spokojna, dawała nadzieję na ciekawe rozwinięcie. Druga część to już niestety, powieść dla egzaltowanych panienek, pełna frazesów, wyznań miłości i przesłodzonych dialogów, a bohaterowie, którzy pojawiają się dopiero w tej części to takie papierowe postacie bez cech indywidualnych. Przyznaję, że do połowy czytało mi się dobrze, potem czekałam już tylko, kiedy dobrnę do ostatniej strony, bo zlatywało nudą. Do tego brakowało mi jakichkolwiek emocji bohaterów. Dla mnie lekkie rozczarowanie.

Przeczytałam już kilka książek Deirdre Purcell i jak do tej pory każda sprawiała mi przyjemność. Tym z większą przyjemnością i niecierpliwością zaczęłam lekturę „Krainy dzieciństwa”. Już tytuł nastrajał pozytywnie i sugerował nostalgiczna opowieść o przeszłości. A tu spore rozczarowanie. „Kraina dzieciństwa” nie ma w sobie nic z nostalgii, historia tu opowiedziana była...

więcej Pokaż mimo to

avatar
208
110

Na półkach:

Książka ciekawiła mnie od samego początku, czytałam ją z wielkim zainteresowaniem , aż do momentu śmierci trojga bohaterów...
Jakoś kiepsko wyszło to autorce. Za mało tej rozpaczy matki po śmierci jedynego dziecka, opisane to wszystko bez emocji, ogólnikowo. gdyby autorka zmieniła ten wątek, byłoby dużo ciekawiej.

Książka ciekawiła mnie od samego początku, czytałam ją z wielkim zainteresowaniem , aż do momentu śmierci trojga bohaterów...
Jakoś kiepsko wyszło to autorce. Za mało tej rozpaczy matki po śmierci jedynego dziecka, opisane to wszystko bez emocji, ogólnikowo. gdyby autorka zmieniła ten wątek, byłoby dużo ciekawiej.

Pokaż mimo to

avatar
93
7

Na półkach:

Książka bardzo fajna i nie mogłam się od niej oderwać.

Książka bardzo fajna i nie mogłam się od niej oderwać.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    42
  • Chcę przeczytać
    37
  • Posiadam
    10
  • Prawdziwe Historie
    1
  • Posiadam - czekają na przeczytanie
    1
  • Rok 2016
    1
  • Obyczajowe
    1
  • Przeczytane 2000
    1
  • Wyzwanie Książkowe 2016
    1
  • Niedokończone, nietrafione
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kraina dzieciństwa


Podobne książki

Przeczytaj także